Historia

Ruiny

Ruiny zamku w Zakrzowie pochodzące z XIV wieku leżą u podnóża Góry Św. Anny, w  gminie Gogolin.Wśród soczystej zieleni  drzew i krzewów pozostałości zamku prezentują się niezwykle uroczo . 

Okres świetności

W czasach świetności zamek był twierdzą Templariuszy, którzy kontrolowali drogę satynową i solną prowadzącą przez Polskę. Już za tamtych czasów zamek był  centrum politycznym  Europy. Legendy głoszą o wojnach krzyżowych, wielkich wyprawach i porwaniach księżniczek. Do dziś istnieje legenda białej damy, której dusza wciąż jest uwięziona w zamku.

Czasy współczesne

Majątek zmieniał właścicieli nieskończenie wiele razy, przechodził w  ręce szlachty i baronów. Do 1945 roku obiekt znajdował się w rękach rodziny Madelung, która prowadziła gospodarstwo rolne i miała udziały w przemyśle wapienniczym. Aż do roku 1989  obiekt  był właśnością państwa.

Przeprowadzka do Zakrzowa

"Odwiedzając kraj moich przodków zachwyciłem się pięknem Zakrzowa, ciepłem, gościnnością i serdecznością mieszkańców Śląska. Moim największym pragnieniem było zamieszkanie na tak pięknej ziemi. Do realizacji marzenia zaangażowałem wszystkie siły i środki. Wiązało się to ze zmianą miejsca zamieszkania. 15.04.1996 roku z całą rodziną  przybyliśmy do obcego nam kraju, gdzie czekały na nas nowe wrażenia, kultura i tradycja. 15 lat ciężkiej pracy przyniosło oczekiwane efekty. Zdobyłem zaufanie mieszkańców Zakrzowa , którzy wybrali mnie  na stanowisko sołtysa. Nasze długotrwałe plany stały się rzeczywistością." - mówi Siegmunt Dransfeld,właściciel Pałacu Lucja. Rodzina  Dransfeld pochodzi z Paderborn, Nordrhein - Westfalen, przebudowała stary budynek z roku 1848 na Pałac Lucja.

Hotel

"Nasze plany od początku zakładały przebudowę domu na pałac hotelowy. Poprzez trud włożony w przebudowę zabytku oraz za pomocą środków z Unii Europejskiej nasze marzenie zostało zrealizowane. Nasz hotel  ma być centralnym miejscem kreatywnego myślenia i pozytywnej energii, służyć ma integracji polsko- niemieckiej , ponieważ w Europie potrzebujemy wzajemnego wsparcia i porozumienia.”- wyjaśnia pan Dransfeld. 

Życzymy wszystkim naszym gościom wspaniałego wypoczynku w  hotelu Pałac Lucja oraz niezapomnianych wrażeń z pobytu w  tak uroczym miejscu.

Rodzina Dransfeld.
Wasz zespół hotelowy

Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że kontynuując przeglądanie tej strony wyrażasz zgodę na zapisywanie na Twoim komputerze tzw. plików cookies. Ciasteczka pozwalają nam na gromadzenie informacji dotyczących statystyk oglądalności strony. Jeżeli nie wyrażasz zgody na zapisywanie ich zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.